Planując wyjazd na urlop, bierzemy pod uwagę wiele kwestii: zestaw ubrań jakie chcemy zabrać, stan techniczny naszego pojazdu, jego wyposażenie, a także koszty związane z wyjazdem. Pisaliśmy o tym w naszym ostatnim wpisie, który znaleźć można TUTAJ.
W dobie dużej amplitudy cen paliwa, ten czynnik wydaje się być bardzo istotny. Wielu kierowców często zadaje sobie pytanie co zrobić, aby samochód spalał mniej, co w praktyce, przekłada się na większą liczbę kilometrów przejechanych na jednym baku. Jak się okazuje w tym przypadku, nie tylko sama technika jazdy ma znaczenie, ale również szereg innych czynników, o których kierowcy niejednokrotnie nie zdają sobie sprawy. Jakie, zatem, aspekty związane z przygotowaniem do jazdy, utrzymaniem i sposobem prowadzenia samochodu należy wziąć pod uwagę, by pozytywnie wpływały na ekonomikę jazdy?
Wybór właściwego rodzaju ogumienia pojazdu
Analizując to zagadnienie należy podkreślić, że liczy się właściwie wszystko: rodzaj i rozmiar opon, współczynnik oporu toczenia oraz wiele innych elementów. Ważne jest, aby ich parametry były uznawane również przez producenta pojazdu, którym kierujemy. Istotny jest też wspomniany współczynnik oporu toczenia, odpowiednio oznaczony literami od A do G (najlepszy jest A, a najgorszy G). Nie jest konieczne, aby ogumienie było z „najwyższej półki”, jednak- jak wskazują coroczne testy przeprowadzane przez portal Oponeo.pl- różnica między tymi wartościami może przekładać się na zwiększenie średniego spalania o około 0,5 litra na 100 km. Istotne wydaje się również okresowe sprawdzanie ciśnienia opon, których wartości powinny odpowiadać wymogom producenta samochodu. Więcej o oponach, pisaliśmy na naszym blogu TUTAJ.
Utrzymywanie odpowiedniej prędkości w trakcie jazdy
Dostosowanie właściwej prędkości samochodu w trasie jest ważne nie tylko z uwagi na bezpieczeństwo poruszania się po drogach, ale także wpływa na zużycie paliwa. W praktyce uznaje się, że są takie wartości prędkości odpowiadające wartościom obrotów silnika, które przyczyniają się do tzw. ekonomicznej jazdy. W miejskich warunkach będzie to prędkość 70- 90 km/h, a na autostradzie czy drodze szybkiego ruchu 115- 140 km/h. Wskazania te jednak nie powinny urągać przepisom ruchu drogowego. Wiele zależy również od silnika, w jaki wyposażony jest samochód.
Styl jazdy
Według testów przeprowadzonych przez jedno z popularniejszych pism motoryzacyjnych „Auto Świat” wynika, że najbardziej ekonomiczna jazda samochodem nosi przymiot płynności. Co oznacza to w praktyce? Nie zaleca się gwałtownego hamowania pojazdem (jeśli to możliwe, należy rozpocząć tę czynność odpowiednio wcześniej i hamować pulsacyjnie), niewskazane jest także osiąganie na poszczególnych biegach wysokich obrotów silnika, a także zbyt gwałtowne zwiększanie prędkości.
Obciążenie pojazdu
Bez wątpienia to, ile osób lub towaru przewozimy w samochodzie ma kluczowe znaczenie dla ilości spalanego paliwa. Przeprowadzone badania wg ADAC wykazały, że różnica w spalaniu między standardowym (do ~90 kg) a całkowitym obciążeniem (do ~ 630 kg) może wynieść 1 litr. Jeśli zatem przyjąć, że wybierając się na urlop czteroosobową rodziną obciążenie może wynieść nawet do 300 kg, to średnie spalanie samochodu wzrośnie o około 0,5 litra/100 km. Należy, zatem, pamiętać o starannym dobrze pakunków na wyjazd.
Jakość paliwa
Tankując swój samochód, wielu kierowców zastanawia się nad różnicą między różnymi rodzajami oferowanej benzyny lub oleju napędowego. Koncerny paliwowe prześcigają się w promowaniu paliw, które np. są testowane przez kierowców F1. Wykonane testy wskazują na to, że przy użyciu „specjalistycznych” paliw moc samochodu może wzrastać, ale tylko nieznacznie. Poza licznymi dodatkami uszlachetniającymi, bardzo ważny jest podstawowy skład benzyny lub paliwa oraz związane z tym właściwości. Częstokroć jest tak, że podana liczba oktanów nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, natomiast olej napędowy, poprzez jego rozcieńczenie, ma zdecydowanie niższą temperaturę zapłonową. Jak wskazuje Niemiecki Instytut ADAC, tankowanie dobrej jakości paliwa oraz z „pewnego źródła” mogą zmniejszyć spalanie samochodu o 5%.
Sposób hamowania
Wspomniano już wcześniej o płynnym i pulsacyjnym hamowaniu. Ważne jest także, jakie podzespoły są do tej czynności wykorzystywane. Oczywiście, hamulec wiedzie w tym zakresie prym. Jednak, możliwe jest także tzw. „hamowanie silnikiem”. Na czym to polega? Przy wytracaniu prędkości pojazdu należy odpowiednio redukować biegi w samochodzie. Jeśli dojdzie się już do skrajnie niskiej prędkości, wówczas można korzystać w pełni ze sprzęgła, unikając odcięcia zapłonu. Technicznie rzecz biorąc, w czasie takiego hamowania dochodzi do odciążania wtryskiwaczy samochodu, które nie pracują, co w konsekwencji przekłada się na mniejsze zużycie paliwa.
Odpowiedni stan układu hamulcowego
Jest to ważne nie tylko z uwagi na stricte bezpieczeństwo, ale też na ekonomikę jazdy. Jeśli elementy związane z hamowaniem pojazdu, takie jak zaciski, tarcze czy klocki hamulcowe, nie są odpowiednio dopasowane do siebie, może to powodować, że będą o siebie ocierały, spowalniając tym samym pojazd. A o tym czy klocki wymieniać razem z tarczami pisaliśmy TUTAJ, zaś kiedy to robić TUTAJ.
Unikanie korków
Bez wątpienia, uczestnictwo w korku drogowym nie jest ani przyjemne, ani też ekonomiczne. Zakładając, że prędkość z jaką się poruszamy, nie przekracza 30 km/h i w większości korzystamy z dwóch najniższych biegów, zużycie paliwa zdecydowanie wzrasta. Warto, zatem, wybierając się w podróż, korzystać z nawigacji, która wskaże często dłuższą, ale za to o mniejszym natężeniu ruchu drogę.
Temperatura otoczenia
Nawet mało doświadczony kierowca zauważy, że jego pojazd spala dużo więcej paliwa w zimie lub w niskich temperaturach niż w przypadku, gdy pozostawi go w pełnym słońcu. Jest to wywołane koniecznością osiągnięcia odpowiedniej temperatury silnika (90 st. C) – do czasu uzyskania tej wartości, auto spala więcej paliwa. Współcześnie, wiele samochodów posiada fabrycznie zamontowane urządzenia w postaci Webasto stanowiące zewnętrze ogrzewanie dla silnika. Jeśli jednak w pojeździe nie ma takiego sprzętu, istnieje możliwość jego zakupu. Alternatywnie, umieszczenie samochodu w chłodne dni w garażu również korzystnie wpłynie na zmniejszenie ilości zużytego paliwa.
Klimatyzacja samochodowa
Specjaliści z ADAC zbadali wpływ włączonej klimatyzacji na ilość spalanego paliwa. Jak się okazało, ochłodzenie samochodu o około 10 st. C powoduje zwiększenie jego zużycia o około 3 litry/100 km przez pierwsze trzy minuty pracy silnika. Później, zmniejsza się ono do około 1,5 litra/100 km. Wskazane jest, zatem, rozsądne regulowanie temperatury chłodzenia, zwłaszcza gdy auto nie posiada automatycznej klimatyzacji. Natomiast o tym, jak ważna jest konserwacja klimatyzacji pisaliśmy TUTAJ.
Użycie systemu START/STOP
To rozwiązanie miało służyć zwiększeniu ekonomiki jazdy poprzez czasowe wyłączenie silnika w trakcie postoju, np. na światłach. Test przeprowadzony przez portal „AutoDNA” wskazuje jednak, że podczas korzystania z tego systemu samochód spala nieco więcej paliwa z uwagi na wielokrotne fazy rozruchowe. Dobrym rozwiązaniem, zatem, może być jego wyłączenie.
Pojemność silnika
Mały silnik nie oznacza mniejszego spalania. Niestety, powszechnie funkcjonująca opina jest taka, że czym mniejsza pojemność silnika, tym mniejszy pobór paliwa. Fakty są takie, że słabszy silnik potrzebuje wykonać więcej pracy, by auto poruszało się z określoną prędkością niż w przypadku jednostki napędowej o większej pojemności. Nie są więc wskazane w tym zakresie skrajności, a wybór silnika, który w realny sposób wykorzystamy.
Długość trasy
Należy pamiętać, że wykorzystując samochód na krótkich odcinkach spalanie paliwa będzie zdecydowanie większe, z uwagi na wspomnianą już niską temperaturę silnika. Zamiast wsiadać do samochodu, można wybrać się na dłuższy spacer, co szczególnie wskazane jest dla użytkowników pojazdów z silnikiem diesla.
Stała obserwacja pojazdu
Większość samochodów posiada chociażby uproszczoną wersję komputera pokładowego, wskazującego m.in. na średnią wartość spalanego paliwa. Monitorowanie tych wielkości często jest ważnym impulsem do diagnostyki samochodu, ponieważ zaobserwowanie nadmiernego spalania może być wywołane usterką silnika, sprężarki bądź innych podzespołów.
Rodzaj napędu
Wiele pojazdów zostało wyposażonych w reduktor napędu, który pozwala na przełączenie napędu 4×4 na jedną z osi. Takie rozwiązanie pozwala zmniejszyć spalanie o około 0,5 litra/100 km.
Urządzenia peryferyjne
Obecność urządzeń peryferyjnych również wpływa na ilość spalanego paliwa. Znaczna część kierowców nie zwraca na to uwagi, montując w swoich pojazdach liczne podzespoły: GPS, ekrany multimedialne, ładowarki itp. Warto zatem przemyśleć, czy kolejny ekran lub przewód ładujący jest nam potrzebny.
Filtr paliwa
Odpowiada on za wyłapywanie zanieczyszczeń na drodze układu dolotowego. Jego zużycie może skutkować dostarczeniem zbyt małej ilości tlenu do cylindrów, czego konsekwencją jest zwiększenie średniego spalania nawet o 1,5 litra/100 km.
Filtr cząstek stałych DPF
Ten element konstrukcji dotyczący niektórych samochodów jest problemem wielu kierowców, głównie z uwagi na obowiązujące w naszym kraju przepisy. Założeniem jest, że powinien być on wymieniony lub czyszczony średnio co 250 tysięcy kilometrów. Według ADAC, jego zły stan powoduje wzrost spalania o około 35%.
Wymienione kwestie związane z eksploatacją czy też prowadzeniem pojazdu istotnie wpływają na zużycie paliwa i jednoczesne zwiększenie kosztów. Co prawda, jednostkowo można tu mówić o średniej utracie około 0,5 litra/100 km, jednak, jeśli spojrzeć na nią całościowo, zauważalny staje się wzrost tej wartości nawet do 10 litrów w skali całego zbiornika paliwa. Aby tego uniknąć, warto zastanowić się na własnym stylem jazdy i eksploatacją pojazdu.